Szukając źródła swoich problemów zdrowotnych, skupiamy się zazwyczaj na tym obszarze naszego ciała, którego one dotyczą. Tymczasem należy pamiętać, że nasz organizm to integralna całość i wszystkie organy wzajemnie na siebie wpływają. Czy przyszłoby Ci do głowy, że problemy z sercem mogą wynikać ze złego stanu zębów? Zapewne nie! Spójrzmy więc na 5 pozornie niezwiązanych ze sobą dolegliwości – i przekonajmy się, że ich źródło może znajdować się… w jamie ustnej.
1. Wada zgryzu a wada postawy
Ponad połowa dzieci w wieku 7–18 lat ma krzywy zgryz. Wpływ na to mają różne czynniki: oddychanie przez usta, przerost trzeciego migdałka, zła pozycja spoczynkowa języka, przerost wędzidełka (języka, wargi górnej lub dolnej), ssanie kciuka, smoczka, kredek itp.; złe układanie niemowląt do snu czy karmienie w pozycji zbyt leżącej. Krzywy zgryz to jednak nie tylko problem estetyczny. Utrudnia właściwe rozdrabnianie pokarmów i wyraźne mówienie; może też prowadzić do poważniejszych problemów ze zdrowiem: powodować bóle głowy, szyi, ramion – a nawet wadę postawy!
– Mięśnie, których używamy do przeżuwania i rozdrabniania pokarmów, generują ogromne siły. Szczęki stabilizują wówczas czaszkę. Jeśli szczęka i zęby są krzywe, równowaga sił mechanicznych zostaje zakłócona, a przeciążenia przenoszą się na dalsze partie szkieletu, wpływając destrukcyjnie na ich pracę – co skutkuje między innymi wadą postawy. Na szczęście wadę zgryzu można skorygować znacznie łatwiej niż wady kręgosłupa, dlatego nie warto zwlekać z leczeniem – mówi dr Barbara Obłoj z Centrum Ortodoncji i Implantologii ODENT.
2. Stan zębów a nieprzyjemny zapach z ust
Główną przyczyną nieprzyjemnego zapachu z ust są choroby zębów i przyzębia, wynikające z braku właściwej dbałości o higienę. Resztki jedzenia pozostające na niedomytych zębach stanowią pożywkę dla bakterii i grzybów. W rezultacie rozwija się próchnica, tworzy kamień nazębny i choroby dziąseł, czego efektem jest nieświeży oddech.
3. Próchnica i choroby przyzębia, a zapalenie mięśnia sercowego
Próchnicę i zapalenie przyzębia wywołują bakterie. Uszkadzają one nabłonek oraz tkankę łączną i w ten sposób mogą przedostawać się w głąb ciała, nawet do odległych tkanek i narządów, np. do naczyń wieńcowych. Nieleczone ogniska zapalne w jamie ustnej mają zatem wpływ na układ krążenia i pracę tętnic wieńcowych, doprowadzających krew do serca. Patogeny te chętnie atakują też wsierdzie, czyli tkankę wyścielającą serce.
4. Próchnica i choroby przyzębia, a infekcje dróg oddechowych
Z tych samych powodów próchnica i choroby przyzębia mogą być także źródłem infekcji dróg oddechowych. Jama ustna jest bowiem niczym brama do naszego organizmu: obecne w niej bakterie mogą przemieszczać się do innych układów naszego ciała.
5. Zepsute zęby to obniżona odporność organizmu
Teoretycznie próchnica jest chorobą miejscową, jej skutki są jednak ogólnoustrojowe. W wielu szpitalach lekarze nakazują pacjentom zakwalifikowanym do operacji uprzednio wyleczyć zęby – chcą przez to uniknąć ryzyka zakażenia rozprzestrzeniającego się z jamy ustnej, kiedy organizm będzie osłabiony po zabiegu.
– Zęby mają naprawdę ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlatego warto zastanowić się, czy pewne uciążliwe objawy, których nie możemy się pozbyć w inny sposób, nie wynikają właśnie z problemów w jamie ustnej. Sumienne dbanie o uzębienie może podnieść komfort naszego życia – podsumowuje dr Barbara Obłoj.