Mogłoby się wydawać, że drobne niuanse w wystroju wnętrz mają zawsze drugorzędne znaczenie. Nic bardziej mylnego – to dzięki skromnym i z pozoru mało istotnym elementom można nadać sznytu i elegancji pomieszczeniu, jednocześnie pokazując wyjściowe drzwi sztampie i konwenansom. Dziś każdy może konfigurować swoje wnętrze zgodnie z własnymi upodobaniami, a producenci mebli i dodatków dają możliwość tworzenia domów spersonalizowanych, a nie takich jakie widzi się w sztywnych stylistycznie katalogach, gdzie króluje sterylność i sztuczne owoce…
Jak wyglądało urządzanie domu w latach 90-tych? Jeżeli ktoś lubi ryzykowne gry, to może odnaleźć w tym pewne podobieństwa. Sklepy miały ograniczone i okrojone asortymenty. Często bywało tak, że meble kupowało się w kartonach nie wiedząc nawet jak one wyglądają (ważne, że się udało – takie były czasy). Namiastkę pewności dawał fakt, że ówcześnie na rynku królowało dosłownie kilka uniwersalnych wzorów, które pasowały praktycznie do każdego rodzaju wnętrz. Czy dziś ktoś pokusiłby się o taką wnętrzarską ruletkę? W czasach, w których wzorów, kształtów, barw i stylów jest nieskończona ilość? Być może byłoby to ekscytujące doświadczenie dla artystycznego ekscentryka lub celebryty, który chce dodać więcej emocji do swojego nudnego i wygodnego życia, a później pochwalić się tym w mediach społecznościowych. Co jednak powinna zrobić osoba, która po prostu chciałaby mieć gustowne meble w dobrym smaku? Obecnie w meblarstwie wyróżnia się 4 najbardziej popularne style: skandynawski, klasyczny, rustykalny i nowoczesny. Są również bardziej niszowe stylistyki takie jak: kolonialne, elektryczne, mieszczańskie czy minimalistyczne czyli tzw. biedermeier. Jeżeli ktoś jest oddanym fanem któregoś z tych nurtów, to wystarczy mu zakup i odpowiednie ustawienie. To wszystko? To zależy od właściciela. Niestety, większość ludzi wychodzi z założenia, że mebli takich jak szafki, regały czy komody nie da się konfigurować, zmieniać lub przerabiać – mają one być niezmienne i nienaruszalne, bo przecież ich projektanci wiedzieli co robią. Czy warto jednak zamykać się na gust innych? Przecież odrobiną własnej wyobraźni i tego co oferuje rynek można dodać niesamowitej finezji swoim wnętrzom.
Jak to zrobić?
Biżuteria dla mebli – może to brzmieć jak tania metafora, ale trzeba to interpretować dosłownie. Taką biżuterią są gałki do szafek, komód i regałów. Ich mnogość, dostępność, kształty i kolorystyka są wręcz nieograniczone. Jeden mały i z pozoru prosty element, który całkowicie może zmienić wygląd szafy. Warto zatem wyobrazić sobie zwykłą białą, lakierowaną szafę, która posiada standardowy prostokątny, matowy uchwyt – tak, gustownie. A teraz ta sama szafa, w której wymieniono uchwyt na okrągłą, błyszczącą gałkę w kolorze złota lub miedzi – powstaje klasyczny i elegancki styl z kolorystycznym przełamaniem. Zanów ta sama szafa, do której aplikuje się gałkę z motywem biało-czarnych pasów zebry – powstaje nowoczesny, zadziorny i kobiecy styl. Można iść dalej – teraz załóżmy gałkę z motywem piłki futbolowej i mamy już mebel dla dziecka. To właśnie pokazuje jak jedną małą rzeczą można zupełnie zmienić wymiar i przeznaczenie danego elementu wyposażenia i umeblowania. To tak jak z biżuterią u kobiet – różny rodzaj kolczyków czy wisiorków zmienia styl i można je dopasować do różnych okazji. Dlaczego więc nie robić tak z meblami?
Nie jest to jednorazowa zmiana. Koszt gałek do szaf nie jest wygórowany – przeważnie są to kwoty nie przekraczające kilkunastu złotych. Można więc pozwolić sobie na zakup kilku zestawów na różne okazje. Jeżeli np. w salonie zmieniane są poduszki na sofach czy zasłony, to można również dobrać do nich odpowiednie gałki. To wszystko zgrane w odpowiedni sposób może tworzyć spójną i estetyczną całość. Gałki przeważnie wytwarza się z drewna, aluminium, metalu, plastiku lub nawet ze skóry. Danie swoim meblom drugiego życia nie musi się wiązać z ich kosztowną renowacją lub amatorskim malowaniem, którego efekty mogą być mało zadowalające. Jeżeli meble są poprzecierane i zużyte to również można zrobić z tego atut. Wystarczy wymiana gałek na klasyczne z efektem zaśniedzenia. Dzięki jednej prostej zmianie powstaje nam odmiana stylu vintage i prowansalskiego.
Skuteczny i efektywny sposób na nadanie świeżości meblem i wyposażeniu. Jeden mały trick, który pozwala na zupełnie inne postrzeganie tego co znajduje się w domu. Tak jak meble, regały i szafy mogą być ozdobą domu, tak gałki mogą być ozdobą mebli i szaf – wszystkiemu można nadać sznyt.
Zobacz także: https://www.hyperweb.pl/galki-drewniane-do-mebli/